B'day.

25 sierpnia obchodziłam 18 urodziny. Był to czas dla mnie wyjątkowy. Dzień wcześniej wybrałam się z rodziną do uroczej restauracji. Mieściła się ona przy Starym Rynku. Urządzona w jasnych barwach, z kwiatowymi detalami. Czyli dokładnie tak jak mi się podoba. Chyba właśnie dlatego moja mama wybrała to miejsce. Już w sobotę od rana wyszłam z chłopakiem, a później pojechałam do rodziny dalej świętować moje "święto". Już bardziej komercyjnie, w domu wujostwa spędziłam wieczór przy kawie i torcie, bawiąc się z kuzynką. Zawsze będę miło wspominała  ten czas.

The End

Tak więc mamy nasze wakacje. Pogoda dopisuje. Szkoła się skończyła. No, ale co teraz ze sobą zrobić? Ile można spać, odpoczywać, obijać się? Nie wiem czy chcę tak od razu zacząć przygotowania do matury. Właśnie, matura. Klasa maturalna. Czyli teraz wszyscy będą mówili tylko o tym. Naszło mnie chyba na dziwne przemyślenia. Może Wy też tak macie, kiedy kolejny rok szkolny się kończy i nawet nie wiecie kiedy to minęło, ale tak dużo się zmieniło? Ludzie, możliwości. Cały czas coś się zmienia. Dzisiaj mam dla Was moje zdjęcia z dzisiaj. Z góry przepraszam za jakość.
Jak Wam się podobają?

New fragrance

Ostatnio mój ulubiony perfum to zapach Armaniego. Jest to "Acqua di Gioia". Ma ona lekki i orzeźwiający zapach, Idealny na lato. Długo się utrzymuje i nie traci intensywności. Mi kojarzy się z dalekimi, gorącymi, tropikalnymi wyspami nad którymi słońce świeci a fale uderzają o brzeg. Jaki jest Wasz ulubiony zapach? 

At last my favourite fragrance is Armani "Acqua di Gioia". It has light and refreshing scent, perfect for summer. Long-lasting and does not lose intensity. I associate with distant, hot, tropical islands, over which the sun shines and the waves hit the shore.What is Your favourite perfume? 

 

The game

W sobotę odbył się mecz Footballu Amerykańskiego. Jest to sport niezbyt znany w naszym państwie, jednak moim zdaniem dużo lepszy od piłki nożnej. Ale nie mi takie coś oceniać. Na ten mecz wybrałam się z przyjaciółmi i jak zawsze było dużo śmiechu i dobrej zabawy. Temperatura wreszcie jest zadowalająca! Ok 25-30 stopni. Czyli tak jak lubię. Po meczu pojechaliśmy nad Maltę. A tu macie zdjęcia z tego dnia.
Enjoy!

 Malta